rozwińzwiń

Szczelina

Okładka książki Szczelina Jozef Karika
Okładka książki Szczelina
Jozef Karika Wydawnictwo: Stara Szkoła horror
404 str. 6 godz. 44 min.
Kategoria:
horror
Tytuł oryginału:
Trhlina
Wydawnictwo:
Stara Szkoła
Data wydania:
2023-06-19
Data 1. wyd. pol.:
2017-01-01
Liczba stron:
404
Czas czytania
6 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366013971
Tłumacz:
Joanna Betlej
Tagi:
literatura słowacka mistyfikacja niebezpieczeństwo poszukiwanie prawdy strach thriller zaginięcie
Inne
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
4289 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
8
2

Na półkach:

Nie podobala mi sie.
Poczatek byl fajny, ale potem wynudzila mnie, ze az strach.

Nie podobala mi sie.
Poczatek byl fajny, ale potem wynudzila mnie, ze az strach.

Pokaż mimo to

avatar
220
218

Na półkach:

Trzecie moje spotkanie z autorem . Ciekawa historia i ciekawe ile w tym wszystkim prawdy nie wiarygodnia historia opowiedziana przez Igora muszę powiedzieć że Trybecz mnie zainteresował.

Trzecie moje spotkanie z autorem . Ciekawa historia i ciekawe ile w tym wszystkim prawdy nie wiarygodnia historia opowiedziana przez Igora muszę powiedzieć że Trybecz mnie zainteresował.

Pokaż mimo to

avatar
59
53

Na półkach:

Jest to moje pierwsze spotkanie z Józefem Kariką, a drugie z literaturą słowacką, pierwsze bardzo dobra Tysiącletnia Pszczoła. I mam rozdwojenie oceny. Czyta się dobrze z ciekawością co będzie dalej, co w literaturze współczesnej nie jest za częste. Forma jest ciekawa, choć wydaje mi się, że powstała w celu ułatwienia sobie opowieści. Czasem kłuje w oczy nadmierna egzaltacja wyprzedzająca historię, zwłaszcza na początku powieści. Zbyt mocno autor sugeruje co innego niż to co w końcu nastąpiło. Ale na tyle jest to dobra książka , że obadam następne dzieła Jozefa, tym bardziej , że jest utwór Josef polskiego zespołu Józef Ost, w którym się udzielam.

Jest to moje pierwsze spotkanie z Józefem Kariką, a drugie z literaturą słowacką, pierwsze bardzo dobra Tysiącletnia Pszczoła. I mam rozdwojenie oceny. Czyta się dobrze z ciekawością co będzie dalej, co w literaturze współczesnej nie jest za częste. Forma jest ciekawa, choć wydaje mi się, że powstała w celu ułatwienia sobie opowieści. Czasem kłuje w oczy nadmierna...

więcej Pokaż mimo to

avatar
223
12

Na półkach:

Początkowo trochę nudnawa, napięcie budowane jest bardzo powoli. Powoli ale skutecznie. Od połowy nie mogłam się oderwać i przeczytałam na raz. Niesamowity klimat, historia. Poruszane ciekawe wątki z zakresu mitologii a nawet fizyki. Potocznie powiedziałabym „ryje banie”.

Początkowo trochę nudnawa, napięcie budowane jest bardzo powoli. Powoli ale skutecznie. Od połowy nie mogłam się oderwać i przeczytałam na raz. Niesamowity klimat, historia. Poruszane ciekawe wątki z zakresu mitologii a nawet fizyki. Potocznie powiedziałabym „ryje banie”.

Pokaż mimo to

avatar
106
95

Na półkach:

Rzuciła mi się w bibliotece w oczy swoim niepozornym wyglądem. A co w sobie ukryła? Tego musicie się dowiedzieć sami i już mówię wam, że warto. Jednak krótko wam opowiem o co chodzi. Książka powstała na bazie nagrań rozmowy, chociaż bardziej pasuje tu słowo monolog, autora z człowiekiem, który zupełnym przypadkiem natrafił na niepokojące materiały odnośnie pewnej osoby. Zaginęła ona w górskim paśmie Trybecz i została odnaleziona po kilku miesiącach. Czy wspominałam, że materiały te spoczywały zamknięte w opuszczonym budynku szpitala psychiatrycznego, w czarnym sejfie i były w postaci kilku płyt gramofonowych i dokumentacji medycznej? No właśnie. A że nasz bohater był zapalonym bloggerem i żadna okazja do zarobienia większej liczby lajków czy komentarzy nie mogła mu przejść obok nosa obojętnie... Był w stanie posunąć się do wszystkiego, by zasięgi się zgadzały - nawet znalezienia osób, które wykazują zainteresowanie pojechania w to tajemnicze górskie pasmo. „Szczelinę“ czytałam tylko w dzień, w nocy bym się nie odważyła przez sam klimat tajemnicy i psychodeli nawet, a napięcie budowane było najwolniej jak tylko się dało, bo rozmówca autora nie chciał nic pominąć. W sumie spodziewałam się więcej dreszczy i nieco innych wydarzeń, ale to w zupełności mi wystarczyło, żeby choć trochę czuć strach, nawet w dzień. Czy „słowacki trójkąt bermudzki“ i związana z nim zagadka znikających bez śladu ludzi są prawdziwe? Ci, których odnaleziono, zachowywali się dziwnie o szybko umierali. Co z bohaterem książki, który chciał, by ktoś to przeczytał i to wszystko nie poszło na marne? Każdy może samemu snuć swoje domysły. A wam polecam serdecznie „Szczelinę“, na mnie wrażenie zrobiła duże.

Rzuciła mi się w bibliotece w oczy swoim niepozornym wyglądem. A co w sobie ukryła? Tego musicie się dowiedzieć sami i już mówię wam, że warto. Jednak krótko wam opowiem o co chodzi. Książka powstała na bazie nagrań rozmowy, chociaż bardziej pasuje tu słowo monolog, autora z człowiekiem, który zupełnym przypadkiem natrafił na niepokojące materiały odnośnie pewnej osoby....

więcej Pokaż mimo to

avatar
232
50

Na półkach: , ,

"Szczelina" Jozefa Kariki nie jest typowym horrorem.

Autor eksperymentuje, prezentując historię w formie wywiadu, co dla mnie było dość zaskakujące . Fabuła rozwija się powoli, bardzo leniwie idzie do przodu i dopiero pod sam koniec można przypomnieć sobie jaki gatunek literacki się czyta. Mimo, że długo trzeba czekać na prawdziwą grozę, narracja jest wciągająca i książkę czyta się szybko. Język jest przystępny, choć wulgarny, co może nie wszystkim odpowiadać. Ostatecznie, choć "Szczelina" nie wystraszyła mnie tak bardzo, jak można się było spodziewać, to interesująca lektura dla fanów nietypowego podejścia do gatunku horroru.

"Szczelina" Jozefa Kariki nie jest typowym horrorem.

Autor eksperymentuje, prezentując historię w formie wywiadu, co dla mnie było dość zaskakujące . Fabuła rozwija się powoli, bardzo leniwie idzie do przodu i dopiero pod sam koniec można przypomnieć sobie jaki gatunek literacki się czyta. Mimo, że długo trzeba czekać na prawdziwą grozę, narracja jest wciągająca i książkę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
257
83

Na półkach:

Aż nie wiem co napisać...Książka zapowiadała się obiecująco, ale niestety mnie rozczarowała. Sam pomysł na fabułę świetny, autentyczne wydarzenia dość ciekawe, natomiast cała oprawa na bardzo słabym poziomie. Dziwacznie poprowadzona narracja, nudnawe opisy przemyśleń, nijakie postaci, a zakończenie to już totalna klapa. Kompletnie nie rozumiem i zupełnie nie podzielam zachwytu nad powieścią...

Aż nie wiem co napisać...Książka zapowiadała się obiecująco, ale niestety mnie rozczarowała. Sam pomysł na fabułę świetny, autentyczne wydarzenia dość ciekawe, natomiast cała oprawa na bardzo słabym poziomie. Dziwacznie poprowadzona narracja, nudnawe opisy przemyśleń, nijakie postaci, a zakończenie to już totalna klapa. Kompletnie nie rozumiem i zupełnie nie podzielam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1099
99

Na półkach: , ,

Przeczytałam tę książkę z polecenia. I nie zawiodłam się.
Smaczku nadaje fakt, że powieść opiera się częściowo na faktach, sami się przekonajcie co może być prawdą, a co fikcją której się poddał autor.
Wczułam się bardzo w treść opowieści, wywiadu. Miejscami wstrzymywałam oddech i podważałam wiedzę o otaczającym mnie świecie. Gęsia skórka też się pojawiła w trakcie zgłębiania się akcji. Jest zimno, mrocznie, niepewność i zagubienie bije z kart książki.

Przeczytałam tę książkę z polecenia. I nie zawiodłam się.
Smaczku nadaje fakt, że powieść opiera się częściowo na faktach, sami się przekonajcie co może być prawdą, a co fikcją której się poddał autor.
Wczułam się bardzo w treść opowieści, wywiadu. Miejscami wstrzymywałam oddech i podważałam wiedzę o otaczającym mnie świecie. Gęsia skórka też się pojawiła w trakcie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
60
17

Na półkach:

Ciekawa. Inna. Intrygująca. Wreszcie jakiś świeży powiew a nie nawiedzony dom.

Ciekawa. Inna. Intrygująca. Wreszcie jakiś świeży powiew a nie nawiedzony dom.

Pokaż mimo to

avatar
2714
1806

Na półkach: ,

Karika w swojej dobrej formie. Potrafi wciągnąć i trzymać w napięciu, wywołując autentyczny strach. Dziwna to historia. Czy prawdziwa? Coś musi w tym być...

Karika w swojej dobrej formie. Potrafi wciągnąć i trzymać w napięciu, wywołując autentyczny strach. Dziwna to historia. Czy prawdziwa? Coś musi w tym być...

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    4 884
  • Chcę przeczytać
    2 784
  • Posiadam
    583
  • 2022
    143
  • 2023
    117
  • Ulubione
    100
  • 2019
    99
  • 2021
    93
  • Audiobook
    87
  • Teraz czytam
    85

Cytaty

Więcej
Jozef Karika Szczelina Zobacz więcej
Jozef Karika Szczelina Zobacz więcej
Jozef Karika Szczelina Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także